5 listopada Kancelaria Prezesa Rady Ministrów poinformowała o przyjęciu projektu ustawy o zmianie ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz niektórych innych ustaw, przedłożonego przez Ministrę Zdrowia Izabelę Leszczynę. W związku z nim mają pojawić się ułatwienia w dostępie do recept na bezpłatne leki. To jednak nie wszystkie zmiany, jakie ma wprowadzić ustawa.
Które leki są bezpłatne?
Lista dostępnych bezpłatnych leków jest bardzo długa zarówno w przypadku preparatów dla seniorów, jak i tych dla dzieci oraz młodzieży. W przypadku osób powyżej 65. roku życia jest ich prawie 3800. Natomiast wykaz bezpłatnych leków dla osób do 18. roku życia zawiera ponad 2800 preparatów.
Zobacz także:
Na liście znajdują się leki, które wcześniej podlegały częściowej refundacji. Wśród nich są m.in. leki: antyhistaminowe, hipoglikemizujące, hormonalne, immunostymulujące, immunosupresyjne, okulistyczne, przeciwbakteryjne, przeciwgrzybicze, przeciwwirusowe, przeciwbólowe, przeciwzakaźne, przeciwdrgawkowe, stosowane w chorobach dróg oddechowych, stosowane w nadciśnieniu tętniczym, stosowane w chorobach urologicznych, stosowane w chorobach układu pokarmowego czy szczepionki - czytamy na stronie Ministerstwa Zdrowia i Narodowego Funduszu Zdrowia.
Wykaz bezpłatnych leków znajdziemy zarówno na stronie Ministerstwa Zdrowia, jak i na Internetowym Koncie Pacjenta oraz w aplikacji mojeIKP.
Kto może wystawić recepty na bezpłatne leki?
Aktualnie możliwość wystawienia recepty na bezpłatne leki ma ograniczona liczba podmiotów. Dotyczy to na przykład lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej, którzy, co ważne, mają podpisaną umowę z Narodowym Funduszem Zdrowia. Chodzi również o lekarzy ambulatoryjnej opieki specjalistycznej. Taką możliwość mają również lekarze w stosunku do osób, które zakończyły leczenie szpitalne. Recepty na bezpłatne leki mogą wystawiać również uprawione do tego pielęgniarki podstawowej opieki zdrowotnej, które podpisały umowę z Narodowym Funduszem Zdrowia. W sytuacji, w której lekarz z prawem wykonywania zawodu tego zaprzestał, może on wystawić taką receptę dla pewnej grupy osób. Chodzi niego samego oraz najbliższe mu osoby, a konkretnie „małżonka, osoby pozostającej we wspólnym pożyciu oraz krewnych lub powinowatych w linii prostej, a w linii bocznej – do stopnia pokrewieństwa między dziećmi rodzeństwa" - czytamy na stronie Ministerstwa Zdrowia i Narodowego Funduszu Zdrowia.
W przypadku recepty na bezpłatne leki musi się na niej znaleźć odpowiedni kod - „S” w przypadku seniorów oraz „Dz”, kiedy chodzi o dzieci i młodzież.
Jakie zmiany wprowadza projekt ustawy?
Dzięki nowym rozwiązaniom katalog osób mogących wystawić recepty na bezpłatne leki znacznie się powiększy. Teraz będą to mogli robić wszyscy lekarze, a także pielęgniarki, położne lub felczerzy. Oczywiście zależy to od tego, w jakim zakresie mają prawo do wystawiania recept. Oznacza to, że recepty na bezpłatne leki będą mogli wystawić na przykład lekarze prowadzący prywatną praktykę. To duże udogodnienie do osób, które nie leczą się w podmiotach Narodowego Funduszu Zdrowia. Do tej pory nie mogły one skorzystać z dostępnej dla nich ulgi.
Rząd eliminuje ograniczenia związane z możliwością wystawiania recept na leki, środki spożywcze specjalnego przeznaczenia żywieniowego lub wyroby medyczne, które przysługują bezpłatnie osobom do 18. albo po 65. roku życia. Dzięki rozwiązaniu więcej osób będzie mogło wystawiać takie recepty. Będzie to mógł być np. lekarz, który prowadzi prywatną praktykę - czytamy w komunikacie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
To jednak nie wszystkie zmiany, jakie wprowadza projekt ustawy. Przewiduje on również rozszerzenie uprawnień farmaceutów. Chodzi o możliwość wystawiania recept na szczepionki. Obecnie możemy zaszczepić się w aptece, ale recepta wystawiona w niej przez farmaceutę nie będzie refundowana. Żeby taka była, musimy udać się po nią do przychodni. To jednak ma się teraz zmienić. Farmaceuci będą mieli możliwość wystawienia recepty na szczepionkę, która będzie refundowana.
Dzięki rozwiązaniu, podczas jednej wizyty w aptece pacjent otrzyma receptę na szczepionkę (z przysługującą mu refundacją) oraz będzie mógł się zaszczepić. Dla seniorów oznacza to, że jeszcze w sezonie 2024/2025 będą mogli bezpłatnie zaszczepić się przeciw grypie w aptece. Rozwiązanie pozwoli wykorzystać potencjał farmaceutów i odciążyć przedstawicieli innych zawodów medycznych, którzy działają w systemie ochrony zdrowia - czytamy w komunikacie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.