Brązowe zacieki po kawie i herbacie w kubkach to zmora wielu z nas. Mimo regularnego mycia, naloty często powracają i psują wygląd ulubionych naczyń. Na szczęście istnieje prosty sposób, dzięki któremu szybko przywrócicie kubkom idealną czystość — i to bez konieczności sięgania po ocet czy pospolitą sodę oczyszczoną.
Skąd się bierze osad po kawie i herbacie i dlaczego tak trudno go usunąć?
Pewnie znacie ten widok: wasz ulubiony kubek, a na jego ściankach brązowe zacieki po kawie albo herbacie. Nawet jeśli myjecie naczynia regularnie, osad i tak lubi się pojawiać. To wszystko wina garbników i innych związków zawartych w herbacie i kawie, które przywierają do powierzchni kubka, zwłaszcza gdy pijecie gorące napoje często i zostawiacie filiżankę nieumytą przez kilka godzin.
Zobacz także:
Problem pojawia się, gdy taki osad zaczyna być odporny na zwykłe mycie płynem do naczyń. Wtedy trzeba sięgnąć po mocniejsze środki. Tylko... czy na pewno musicie sięgać po ocet albo zasypywać wszystko sodą?
Popularne sposoby na usuwanie osadu z kubka
Najczęściej w internecie możecie znaleźć porady, w których zaleca się używanie octu lub sody oczyszczonej. Oba sposoby rzeczywiście potrafią zadziałać, bo ocet rozpuszcza minerały i związki organiczne, a soda działa jak delikatny środek ścierny. Problem w tym, że ocet ma intensywny, nieprzyjemny zapach, który trudno potem usunąć z kubka. Soda natomiast, choć skuteczna, zostawia lekko słonawy posmak, który przy kolejnej herbacie czy kawie może być wyczuwalny.
Poza tym nie każdy lubi zabawę w mieszanie proporcji, czekanie aż roztwór podziała i płukanie kubków kilka razy. Dlatego dziś mamy dla was patent, który może was zaskoczyć. Sięgniemy do... łazienki.
Pasta do zębów kontra osad — domowy sposób prosto z łazienki
Tak, dobrze czytacie. Pasta do zębów świetnie radzi sobie nie tylko z płytką nazębną, ale też z osadami w kubkach. Dlaczego? Bo zawiera delikatne substancje ścierne (np. krzemionkę), które skutecznie usuwają nalot, nie rysując przy tym powierzchni. Dodatkowo pasta ma świeży zapach i łatwo się spłukuje.
Jak się za to zabrać? To banalnie proste:
- Opłucz kubek pod bieżącą wodą, żeby usunąć luźne zabrudzenia.
- Nałóż niewielką ilość pasty do zębów na miękką gąbkę lub szczoteczkę do zębów (ważne, żeby włosie było miękkie).
- Delikatnie szoruj wnętrze kubka kolistymi ruchami. Już po kilku chwilach zobaczycie, jak osad znika.
- Spłucz dokładnie kubek pod bieżącą wodą.
Przy mocniejszych zabrudzeniach możecie powtórzyć całą operację. Uwaga: najlepiej wybierać zwykłą pastę bez drobinek wybielających, które mogłyby zarysować szkliwo kubka.
Pasta do zębów na osad w kubku. O tym trzeba pamiętać
Zalet tego sposobu jest naprawdę sporo. Po pierwsze, unikacie nieprzyjemnego zapachu octu. Po drugie, nie ryzykujecie posmaku sody w kolejnych napojach. Po trzecie, pasta do zębów świetnie radzi sobie nawet z uporczywym osadem, a przy tym jest delikatna dla ceramiki i szkła. Większość past ma też właściwości antybakteryjne, co dodatkowo odświeży wasz kubek.
Warto jednak pamiętać o kilku zasadach bezpieczeństwa. Nie używajcie twardych szczotek ani past z grubymi drobinkami ściernymi — mogą one porysować delikatne powierzchnie. Po zakończeniu czyszczenia zawsze dokładnie wypłuczcie kubek, aby nie został w nim żaden ślad pasty.