Można powiedzieć, że ogórki to warzywa absolutnie niezbędne w polskiej kuchni. Latem robimy z nich pyszną mizerię, która świetnie pasuje do gotowanych ziemniaków z jajkiem sadzonym lub kotletami albo lekką surówkę na grilla. Ale to nie wszystko, ponieważ po zbiorach nadchodzi czas na zaprawy. Ogórki wówczas kisimy, robimy z nich korniszony, a to, co zostanie, również trafia do słoików i zostaje spożyte po kilku dniach w postaci ogórków małosolnych. Żeby jednak to wszystko się udało, najpierw trzeba ogórki posadzić i dobrze o nie zadbać - w końcu te z własnej uprawy są najsmaczniejsze. Sprawdźcie, co można zrobić, by plony były wyjątkowo obfite. 

Jaką odmianę ogórka do uprawy wybrać?

Ponieważ pogoda w tym roku nie jest zbyt sprzyjająca, część ogrodników jeszcze czeka z sianiem ogórków do gruntu. Jest to więc ostatni moment na podjęcie decyzji co do odmiany, jaką wybierzecie. A tych jest w Polsce całkiem sporo. Oto kilka odmian ogórków gruntowych, które mogą się u was sprawdzić:

Zobacz także:

  1. Śremski - to bardzo popularna odmiana ze względu na kształt i smak. Takie ogórki dobrze się mieszczą w słoikach i nadają do konserwowania oraz przygotowania kiszonek. Mogą rosnąć nawet do połowy września. 
  2. Cezar - to charakterystyczne ogórki o ciemnej skórce pokrytej brodawkami, fantastyczne do kiszenia. Są odporne na niskie temperatury oraz na mączniaka rzekomego. 
  3. Polan - to ogórki bardzo dobre na mizerię czy do sałatek, ponieważ najsmaczniejsze są na surowo. Można je też oczywiście kisić. Owocują bardzo dobrze pod warunkiem, że mają dobry dostęp do słońca. 
  4. Izyd - podobnie jak Cezar są dość odporne na mączniaka rzekomego i wychodzą z nich pyszne korniszony. 
  5. Soplica - owocuje bardzo długo i obficie, a do tego wykazuje się odpornością nie tylko na mączniaka rzekomego, ale też prawdziwego oraz parcha dyniowatych. Daje ogórki dobre zarówno do kiszenia, jak i konserwowania oraz spożywania na surowo. 

Kiedy siać ogórki?

Ogórki możemy siać bezpośrednio do gruntu lub przygotować rozsady. Drugie rozwiązanie ma tę zaletę, że pozwoli nam cieszyć się z owoców nawet 3 tygodnie szybciej. Nasiona siejemy więc w niewielkich pojemnikach i trzymamy je w domu, w słonecznym miejscu, a po 2 tygodniach wynosimy na balkon, by je „zahartować”. Najlepiej siać je do doniczek torfowych, ponieważ ogórki źle znoszą przesadzanie – takie doniczki można włożyć do ziemi, bez wyciągania z nich sadzonek. 

Prostsze jest sianie ogórków wprost do gruntu, choć wówczas owoce pojawią się później. Jednak zarówno w tym przypadku jak i przy rozsadach zasada jest ta sama - nasiona lub sadzonki powinny znaleźć się w gruncie dopiero po 15 maja, gdy mija ryzyko przymrozków. Jeżeli jest nadal zimno, czekamy do momentu, w którym średnia temperatura w ciągu dnia nie spada poniżej 10-12 stopni Celsjusza. 

Jak wzmocnić ogórki? Domowy nawóz masz pod ręką

Ponieważ ogórki są „żarłoczne”, potrzebują nawozu do tego, by wydały obfite plony. W tym celu możecie wykorzystać resztki w postaci łupin cebuli jeszcze przed sadzeniem lub sianiem. Jak to zrobić? Wystarczy zakopać w ziemi, do której będziecie siać ogórki, łupiny z cebuli. Jeśli macie rozsadę, do dołka włóżcie najpierw łupiny i dopiero sadzonkę. Taki naturalny nawóz doda ogórkom zastrzyku energii i sprawi, że już na początku będą rosły szybko i zdrowo, co później przełoży się na duże plony.