Szczyt popularności mydła Fa w Polsce przypada na lata 90. Wtedy kostka myjąca z Zachodu była synonimem luksusu, to niej śpiewali Marlena Drozdowska i Marek Kondrat. Dzisiaj to kosmetyk kultowy, niemalże symbol popkultury, ale niestety — znika już z półek i to na dobre.

Mydło Fa znika ze sklepów. Kultowy kosmetyk pokonany przez konkurencje

Jak przekazała oficjalnie firma Henkel, mydło Fa — kultowy kosmetyk w kostce — nie trafi już do sprzedaży. Flagowy produkt niemieckiego koncernu znika z rynku na dobre, na półkach z kolei nie ma go już od kilku dobrych miesięcy — zapasy zniknęły już na początku 2025 roku nie tylko w Polsce, ale też innych krajach. Jak przekazał producent w oświadczeniu dla niemieckiego dziennika „Bild”:

Zobacz także:

Mydło nie jest już oferowane pod marką Fa.

Przedstawiciele marki Henkel przekazali również, że mydło w kostce przegrało z konkurencją (żelami pod prysznic) i mocno straciło na popularności. W tym momencie w ofercie Fa znajdują się m.in. żele pod prysznic, mydła w płynie i dezodoranty. To na ich produkcji chce skupić się koncern, ponieważ środki te notują wzrost sprzedaży. „Fakt” donosi, że na aukcjach internetowych pojawiły się pojedyncze egzemplarze mydła Fa do sprzedania. Za kostkę trzeba zapłacić ok. 18 zł, natomiast kosmetyk w historycznym opakowaniu kosztuje już 50 zł.

Legendarne mydło Fa. W latach 90. obecne w łazience każdego Polaka

Niemiecka marka Henkel wprowadziła mydło Fa na rynek w 1954 roku. Przełom nastąpił w latach 60., gdy koncern postawił na odważną kampanię reklamową. Po raz pierwszy w historii Niemiec na szklanych ekranach pojawiły się skąpo ubrane modelki. W Polsce mydło Fa pojawiło się w końcowym okresie PRL za sprawą przedsiębiorstwa Pewex, osiągając szczyt popularności w latach 90.

Wkrótce powstała piosenka „Mydełko Fa” — wielki przebój tamtych czasów wykonywany przez Marlenę Drozdowską i Marka Kondrata. Była satyrą na charakterystyczne reklamy niemieckiego mydła oraz na polską „muzykę chodnikową”, pierwotny nurt disco-polo.

 Ta reklama była taką wiochą, że nas bardzo rozbawiła. To była przyczyna napisania piosenki o mydleniu w wannie — wspomina prace nad utworem Andrzej Korzyński, autor tekstu cytowany przez kultura.onet.pl.

Kosmetyk ten przez lata był synonimem luksusu i symbolem popkultury, a także numerem jeden, jeśli chodzi o najlepiej sprzedające się mydła w kraju.