W dwóch polskich ogrodach botanicznych kwitnie roślina, nazywana najbrzydszą na świecie. To gatunek, który odznacza się dużymi, „wijącymi się” liśćmi, niektórym przypominające zaschniętą kapustę, a innym macki ośmiornicy. Gdzie można ją zobaczyć?
Liście tej egzotycznej rośliny przypominają macki ośmiornicy
Za najbrzydszą roślinę świata uznano egzotyczny gatunek, który naturalnie nie rośnie w Polsce. Jest to welwiczja przedziwna. Pierwszy człon tej nazwy kojarzy się z imionami ze wschodniej Europy, drugi natomiast — bezpośrednio wiąże się z jej wyglądem.
Zobacz także:
Welwiczja wyposażona jest jedynie w dwa liście, które rosną przez jej całe życie i mogą osiągać nawet zawrotne 6 metrów długości. Niezrzucanie liści oraz niezwykła żywotność tej rośliny sprawiają, że mogą one przetrwać kilkaset lat. Poza nietypowym wyglądem i wielkością, liście te spełniają też pożyteczne role — pobierają rosę i magazynują węgiel, co umożliwia welwiczji przetrwanie suszy. Zdecydowana większość rośliny rośnie pod ziemią — tam może dosięgać nawet 30 metrów głębokości. Z kolei nad ziemią, jej łodyga rośnie o zaledwie około 1 mm w ciągu roku i może dorastać do 50 cm wzwyż oraz 100 cm średnicy.
Najbrzydsza roślina świata. Jak wygląda?
Najbrzydsza roślina świata to też istny wyjątek natury. Gatunki najbliżej z nią spokrewnione wymarły już ponad 100 milionów lat temu. Zakwita ona zwykle nie wcześniej, niż po 20 latach od rozpoczęcia uprawy. Mimo niezbyt zachęcającego wyglądu uznawana jest za jedną z najbardziej niezwykłych roślin na świecie. Bywa ona nazywana również „rośliną z Marsa”.
Welwiczja przedziwna nazywana jest też sukulentem Afryki, ponieważ naturalnie występuje ona tylko w Namibii i Angolii, gdzie deszcz pada najrzadziej na świecie. Ziemia, w której rośnie, w czasie dnia może osiągać temperaturę nawet 80 stopni Celsjusza. Zaskakujące jest to, że najstarsze egzemplarze tej rośliny mają 2 tys. lat.
Welwiczja przedziwna zakwitła w dwóch miejscach w Polsce
Ten nietypowy gatunek po raz pierwszy pojawił się w Polsce w 1972 roku, a zakwitł po latach, w 2003 roku. Ten okaz rośnie w Ogrodzie Botanicznym w Poznaniu i można go odwiedzić, aby obejrzeć z bliska jego wyjątkowe liście i małe kwiatki, przypominające wyglądem szyszki o różowo-czerwonej barwie.
Co ciekawe, od niedawna mamy w Polsce drugą taką roślinkę. Kolejna welwiczja przedziwna pojawiła się bowiem w 2023 roku. Wówczas w Ogrodzie Botanicznym Uniwersytetu Wrocławskiego pojawił się 7-letni już egzemplarz, który trafił tam z Ogrodu Botanicznego w Berlin-Dahlem. Zakwitł on już w 2024 roku.