Przywiezienie pluskiew z podróży to jeden z najgorszych scenariuszy, z jakimi możemy mierzyć się po powrocie z wakacji. Aby uniknąć tej sytuacji, nie warto zapominać o kilku ważnych krokach, które pozwolą zminimalizować ryzyko przetransportowania do domu nieproszonych gości. Sprawdź, co należy zrobić.

Pluskwy w hotelu - jak się przed tym chronić?

Aby nie przywieźć po wakacjach pluskiew do domu, warto zwrócić uwagę na jedną rzecz jeszcze na etapie planowania podróży. Chodzi o to, by przed zarezerwowaniem noclegu dokładnie sprawdzić opinie na temat miejsca, w którym chcemy się zatrzymać. W setkach recenzji można się łatwo zgubić, dlatego warto przyjrzeć się zwłaszcza tym negatywnym opiniom.

Zobacz także:

Goście wystawiają je z najróżniejszych powodów, jednak właśnie tam często można znaleźć uwagę dotyczącą tego, że w pokoju znajdowały się pluskwy. Skrupulatne przefiltrowanie opinii pod tym kątem pozwoli zmniejszyć ryzyko natknięcia się na owady, które moglibyśmy potem przywieźć do mieszkania w walizce. Jeśli hotel ma stronę na wielu portalach, warto przejrzeć, co zamieścili goście na każdym z nich. 

Ślady pluskiew - na co trzeba zwrócić uwagę?

Pluskwy są bardzo małe, ale można dostrzec je gołym okiem. Stają się aktywne zwłaszcza w nocy, skąd biorą się poranne ślady ugryzień. Jednak pluskwy zostawiają również bardzo charakterystyczne ślady bytowania, dlatego zanim zadomowimy się w hotelowym pokoju, powinniśmy zwrócić na nie uwagę. Dopóki tego nie zrobimy, nie powinniśmy w ogóle otwierać walizki, a tym bardziej rozkładać jej w okolicy łóżka. 

Śladów musimy szukać dość dokładnie - pluskwy lubią kryć się we wszelkich zagięciach, szczelinach i zakamarkach. Same owady mogą się chować, ale zostawiają po sobie wyraźne oznaki. Należą do nich przede wszystkim ciemne plamki, których można szukać zwłaszcza pod materacem i ramą łóżka. Warto również przyjrzeć się stolikom nocnym, które znajdują się w bliskim sąsiedztwie łóżka. Jeśli populacja pluskiew jest już bardzo duża, w pokoju może unosić się nawet specyficzny zapach, przypominający zgniłe maliny.

Co robić po powrocie z podróży?

Jeśli podejrzewamy, że mogliśmy przywieźć pluskwy z podróży, trzeba działać szybko. Przede wszystkim ubrania z walizki należy wyprać w wysokiej temperaturze, czyli minimum 60 stopni. Jeśli materiał nie nadaje się do prania w tak ciepłej wodzie, można zapakować ubranie do torby, szczelnie ją zamknąć i umieścić w zamrażarce na przynajmniej 72 godziny (temperatura -18 stopni). 

Z kolei walizkę można dokładnie odkurzyć z użyciem wąskiej końcówki, która dotrze do każdej szczeliny. Worek po odkurzaniu należy wyrzucić do kosza poza budynkiem (nie wolno wrzucać go do zsypu). Do czyszczenia walizki sprawdzi się również parownica.