Klasyczne śledzie z cebulką czy w śmietanie potrafią się już trochę znudzić, dlatego jeśli szukacie odmiany, a jednocześnie nie chcecie spędzić długich godzin w kuchni, propozycja od Tomasza Strzelczyka będzie dla was idealna. Jego śledzie pod nietypową „pierzynką” wyglądają spektakularnie i smakują jeszcze lepiej, a samo przygotowanie jest wyjątkowo proste.
Jak odpowiednio wymoczyć śledzie?
Większość przepisów na śledzie zaczyna się od namoczenia ryby. Część osób zalewa filety po prostu zimną wodą, inni wolą moczenie w mleku. Obie metody są w porządku, ale Tomasz Strzelczyk proponuje jeszcze ciekawszy sposób. Według niego idealne będzie zalanie płatów śledziowych zimną wodą z dodatkiem niewielkiej ilości octu. Warto pamiętać, aby nie przesadzić. Na dużą miskę wody wystarczą jedynie 2 łyżki.
Zobacz także:
Ile czasu moczyć śledzie a la matias?
W przeciwieństwie do wielu tradycyjnych przepisów, te śledzie nie wymagają całonocnego namaczania. Wystarczą około 2 godziny w lodówce. To idealny moment, aby zająć się przygotowaniem aromatycznego sosu. Zobaczcie, jak można podać śledzie pod pierzynką w zupełnie nowej, ciekawszej odsłonie.
Śledzie inaczej: pomysł Tomasza Strzelczyka
Klasyczna „pierzynka” najczęściej kojarzy się z majonezem, ziemniakami, jajkami i buraczkami. Strzelczyk ma jednak inną koncepcję i proponuje śledzie w sosie przygotowanym z jabłek, cebuli oraz koncentratu pomidorowego. Do tego odrobina cukru, sok z cytryny, pachnący majeranek i papryka mielona, a także tradycyjnie sól i pieprz. W efekcie powstaje słodko-kwaśna, aromatyczna pierzynka, która doskonale podkreśla delikatny smak śledzi.
Poniżej znajdziecie przepis z kanału YouTube @ODDASZFARTUCHA. Warto zapisać sobie proporcje i spróbować odtworzyć to danie we własnej kuchni. Śledzie pod jabłkową pierzynką mogą szybko stać się waszym świątecznym hitem.
Przepis na śledzie pod jabłkami według Tomasza Strzelczyka
Składniki:
- 1 kg płatów śledziowych a la matias + zimna woda i 2 łyżki octu,
- 1 kg twardych jabłek,
- 2 średnie cebule,
- sok z 1 cytryny,
- 2 łyżki koncentratu pomidorowego,
- ½ łyżki słodkiej papryki mielonej,
- 1 łyżka suszonego majeranku,
- 1 łyżka cukru,
- sól i pieprz,
- olej do smażenia.
Przygotowanie:
- Płaty śledziowe zalejcie bardzo zimną wodą z dodatkiem 2 łyżek octu 10% i wstawcie na 2 godziny do lodówki.
- W tym czasie przygotujcie sos: obierzcie czerwone cebule, pokrójcie w piórka i delikatnie podsmażcie na oleju.
- Jabłka dokładnie umyjcie (nie musicie ich obierać) i pokrójcie w plasterki. Dodajcie je do cebuli, gdy ta zmięknie. Wymieszajcie i doprawcie solą, pieprzem oraz papryką.
- Po kilku minutach połączcie jabłka z koncentratem pomidorowym i chwilę podgrzewajcie. Następnie dodajcie majeranek, cukier i sok z cytryny. Wlejcie niewielką ilość wody i duście, aż jabłka staną się miękkie, a sos zgęstnieje.
- Namoczone śledzie osuszcie i pokrójcie na mniejsze kawałki. Na dnie naczynia rozłóżcie cienką warstwę sosu, na nią część ryby, a następnie znów sos. Układajcie naprzemiennie, kończąc warstwą jabłkowej pierzynki.
- Gotowe śledzie włóżcie do lodówki na kilka godzin, a najlepiej na całą noc, aby smaki idealnie się połączyły.
Śledzie pod jabłkami to świetna alternatywa dla klasycznych wersji i doskonały pomysł na wigilijny stół. Dzięki połączeniu słodyczy jabłek, kwaskowatości cytryny i aromatu przypraw powstaje danie, które zachwyci was i waszych gości. Smacznego!








