Pamiętasz jeszcze czasy PRL-u? Właśnie wtedy ostatni raz widziano w Polsce czarną pszczołę, niezwykle rzadki gatunek, który przez dekady uważano za wymarły. Teraz, po niemal półwieczu, niespodziewanie wraca do nas. Gdzie się pojawiła i dlaczego to takie ważne?

Czarna pszczoła. Co to za owad?

Czarna pszczoła, znana naukowo jako Xylocopa valga, to jeden z największych przedstawicieli rodziny pszczół. Na tle swoich krewnych wyróżnia się nie tylko gabarytami, ale przede wszystkim barwą. Jej ciało jest niemal w całości pokryte czarnym owłosieniem, a skrzydła mają charakterystyczny, fioletowy połysk.

Zobacz także:

fot: Stefan/AdobeStock

Ten owad potrafi osiągać nawet do 3 cm długości. Możesz ją pomylić z trzmielem, ale czarna pszczoła jest bardziej smukła i wydłużona. Choć wygląda groźnie, nie jest agresywna. To samotniczy gatunek, co oznacza, że nie żyje w rojach jak typowe pszczoły miodne. Co ciekawe, czarna pszczoła wygryza tunele w martwym drewnie, gdzie składa jaja. Jest też ważnym zapylaczem roślin, co czyni ją niezwykle cenną dla ekosystemu.

Uznana za wymarłą. Dotychczas nie było jej w Polsce

Ostatnie potwierdzone obserwacje czarnej pszczoły w Polsce sięgają czasów PRL-u. Od tego momentu nie notowano jej występowania, co skłoniło naukowców do zaklasyfikowania jej jako gatunku wymarłego na terenie naszego kraju. Przyczyny zniknięcia nie były jednoznaczne, ale najprawdopodobniej zadecydowały o tym zmiany środowiskowe, intensywna urbanizacja oraz kurczące się zasoby martwego drewna, które są niezbędne do rozmnażania tego gatunku.

Brak odpowiednich warunków życia sprawił, że czarna pszczoła niemal zupełnie zniknęła z radarów przyrodników. Jej nieobecność trwała dekady, a jej powrót traktowany jest jako wydarzenie o wielkim znaczeniu przyrodniczym i kulturowym.

Czarna pszczoła znów w Polsce. Gdzie zawitała?

Przełom nastąpił na Roztoczu, w województwie lubelskim. To właśnie tam, w Rezerwacie przyrody Nad Tanwią, entomolodzy zaobserwowali powrót czarnej pszczoły do Polski. Owad został zauważony w naturalnym siedlisku, gdzie znajduje się dużo martwego drewna i starych drzew — idealnych do zakładania gniazd.

Odkrycie spotkało się z ogromnym entuzjazmem ze strony naukowców i ekologów. Powrót Xylocopa valga może świadczyć o poprawiającym się stanie środowiska naturalnego oraz skuteczności działań na rzecz ochrony przyrody w tym regionie. Obecność czarnej pszczoły w Roztoczu to nie tylko ciekawostka, ale też impuls do dalszych badań. Czy osiedli się na stałe? Czy pojawi się w innych rejonach kraju? Odpowiedzi na te pytania mogą przynieść kolejne lata obserwacji.