Kurz to zmora każdej powierzchni — wraca szybciej, niż zdążysz schować szmatkę. Ale zamiast sięgać po sklepowe środki, które często tylko rozmazują brud albo drażnią nos, warto wypróbować coś prostszego. Domowy płyn na kurz na bazie płynu do płukania tkanin działa nie tylko oczyszczająco, ale też zapobiega ponownemu osadzaniu się kurzu. A najlepsze? Wystarczą dwa składniki i butelka z atomizerem.

Ten domowy płyn na kurz działa lepiej niż sklepowe środki. Jak go zrobić?

Sekret tkwi w antystatycznych właściwościach płynu do płukania. Ten sam składnik, który sprawia, że ubrania nie "kopią" po praniu, działa też jak tarcza ochronna na meblach. Wystarczy:

Zobacz także:

  • 3/4 butelki wody (najlepiej przefiltrowanej),
  • 1/4 ulubionego płynu do płukania tkanin.

Połącz składniki w spryskiwaczu, dobrze wymieszaj i gotowe. Spryskaj powierzchnię, przetrzyj suchą szmatką z mikrofibry — i po kurzu ani śladu. A przez kolejne dwa tygodnie meble będą wyglądały jak świeżo wypolerowane. Bez smug, bez osadu, bez konieczności codziennego wycierania.

Inne domowe sposoby na kurz 

Jeśli nie chcesz używać płynu do płukania lub po prostu lubisz mieć wybór, oto kilka innych domowych mikstur na kurz:

  • Gliceryna i woda: Połącz łyżkę gliceryny z litrem wody. To świetny, naturalny środek antystatyczny. Świetnie sprawdza się na drewnianych meblach.

  • Oliwa z oliwek i sok z cytryny: Działa nie tylko na kurz, ale też pięknie nabłyszcza drewno. Zmieszaj 1 część oliwy z 1 częścią soku i przetrzyj powierzchnie — efekt wow gwarantowany.

  • Herbata czarna: Zaparz mocną herbatę, ostudź, wlej do spryskiwacza i przetrzyj meble. To trik naszych babć — doskonale usuwa kurz z ciemnego drewna.

  • Ocet i olejek eteryczny: Jeśli nie przeszkadza ci zapach octu, to mieszanka z wodą i kilkoma kroplami olejku z drzewa herbacianego zadziała jak antybakteryjny płyn przeciwkurzowy.

Jak i kiedy używać domowych płynów na kurz?

Choć domowy płyn na kurz jest skuteczny, nie zapomnij o jednej ważnej zasadzie — sprzątanie zaczynaj od dołu. Najpierw odkurz i umyj podłogę, a dopiero później przetrzyj meble. Jeśli zrobisz to odwrotnie, cały kurz z podłogi znowu wyląduje na półkach i blatach. I cała robota na nic.

Używając domowych płynów, nie tylko oszczędzasz, ale też unikasz chemii i zyskujesz pięknie pachnące, lśniące meble. A efekt — gwarantowany.