Nowy system kaucyjny to rewolucja w podejściu do recyklingu – przynajmniej w teorii. W praktyce może wywołać sporo zamieszania. Nie każda butelka nadaje się do oddania. I choć każdy butelkomat ma ułatwiać odzyskiwanie kaucji, wiele osób może się rozczarować, gdy maszyna odmówi przyjęcia opakowania.
Takich butelek butelkomat nie przyjmie. Ważna zasada
Chociaż zasada wydaje się prosta – kupujesz napój, płacisz kaucję, oddajesz opakowanie, odzyskujesz pieniądze – rzeczywistość szybko ją weryfikuje. Kluczowy problem to kształt opakowania. Butelkomat przyjmie tylko te butelki i puszki, które są niezgniecione, mają oryginalny kształt i czytelną etykietę. Jeśli więc w odruchu zgnieciesz butelkę, możesz zapomnieć o zwrocie pieniędzy. Maszyna rozpoznaje nie tylko kod kreskowy, ale również formę butelki.
Zobacz także:
I mimo że Polsce przez lata nauczyliśmy się, że butelki PET i aluminiowe puszki najlepiej zgniatać, teraz ten nawyk może kosztować. Większość sieci handlowych jasno informuje: butelkomat nie przyjmie zgniecionych opakowań. Lidl i Netto w swoich oficjalnych komunikatach podkreślają, że opakowanie musi być nienaruszone. Etykieta musi być czytelna, a oznaczenie kaucji widoczne. Inaczej maszyna nie tylko nie wypłaci pieniędzy, ale po prostu wyrzuci butelkę z powrotem.
Dlaczego kształt butelki ma aż takie znaczenie?
Wszystko sprowadza się do technologii rozpoznawania. Butelkomat analizuje kształt, rozmiar, wagę oraz skanowany kod kreskowy. Jeśli coś się nie zgadza, odrzuca. A zgniecione opakowanie zniekształca wszystkie te parametry. Co więcej, niektóre urządzenia są zaprogramowane tak, by przyjmować tylko konkretne typy opakowań, zgodne z bazą producentów i dystrybutorów. To oznacza, że nawet jeśli uda się „odkształcić” butelkę, nie daje to gwarancji, że zostanie zaakceptowana.
Ponadto nawet jeśli butelka nie została zgnieciona, to szansę na odzyskanie pieniędzy przekreśla brak etykiety. Etykieta zawiera kod kreskowy oraz oznaczenie kaucji, bez tych elementów system nie zidentyfikuje produktu. W praktyce oznacza to jedno: nie myj butelek w zmywarce i nie zdzieraj etykiet, nawet jeśli zrobisz to dla estetyki czy porządku. Maszyna potrzebuje pełnych danych, by wykonać zwrot kaucji. Jakiekolwiek modyfikacje opakowania – nawet przypadkowe – mogą skutkować odmową jego przyjęcia.
System kaucyjny. Nie każde opakowanie się kwalifikuje
Warto pamiętać, że system kaucyjny na start obejmuje tylko trzy rodzaje opakowań:
- plastikowe butelki PET do 3 litrów,
- puszki aluminiowe do 1 litra,
- szklane butelki wielokrotnego użytku do 1,5 litra.
I tylko te opakowania można wrzucać do butelkomatu. Wszelkie inne, jak szklane butelki po winie, plastikowe opakowania po mleku czy soku (jeśli nie są objęte systemem kaucji), maszyna odrzuci. Zresztą nawet w ramach tej listy istnieją wyjątki: na przykład produkty z importu, które nie mają polskiego oznaczenia kaucji. To kolejny problem, który może zaskoczyć wielu klientów.
