Recykling papieru wydaje się prosty: segregujesz gazety, zeszyty, pudełka i wrzucasz je do niebieskiego pojemnika. Sprawa komplikuje się jednak w momencie, kiedy do gry wchodzi karton po pizzy. Z jednej strony to przecież opakowanie papierowe, z drugiej – często w połowie przesiąknięte tłuszczem i sosem. I właśnie ten szczegół decyduje o tym, gdzie faktycznie powinien trafić.
Gdzie wyrzucić karton po pizzy, gdy jest czysty?
Czysty karton po pizzy, bez żadnych tłustych plam czy resztek jedzenia, możesz spokojnie wyrzucić do niebieskiego pojemnika lub worka na papier. Ten rodzaj odpadu świetnie nadaje się do recyklingu i zostanie ponownie przetworzony. Warto jednak dokładnie obejrzeć opakowanie – bardzo często tylko jego górna część pozostaje w dobrym stanie, podczas gdy dół kartonu bywa tłusty i przesiąknięty olejem. W takiej sytuacji nic nie stoi na przeszkodzie, żeby oderwać czystą część i wrzucić ją do makulatury, a zabrudzoną potraktować inaczej.
Zobacz także:
To proste rozwiązanie, które minimalizuje ilość zmarnowanego materiału i jednocześnie pozwala faktycznie przyczynić się do recyklingu. W praktyce oznacza to, że zamiast wyrzucać całość, dzielisz karton na dwie części – czystą i brudną – i dzięki temu przynajmniej część opakowania wraca do obiegu. To właśnie takie drobne nawyki robią największą różnicę, bo gdy pomnożysz je przez tysiące osób, okazuje się, że ilość uratowanego surowca jest naprawdę znacząca.
Karton po pizzy zabrudzony tłuszczem. Tu Polacy popełniają największy błąd
Najczęstszy problem pojawia się wtedy, gdy karton po pizzy jest zatłuszczony. Taki odpad nie nadaje się już do recyklingu, bo proces przetwarzania papieru nie radzi sobie z olejami i resztkami jedzenia. Wrzucenie tłustego pudełka do niebieskiego pojemnika może zanieczyścić całą partię odpadów papierowych i sprawić, że zamiast odzysku wszystkie trafią na wysypisko.
To właśnie ten szczegół – ignorowany przez wielu – sprawia, że mimo dobrych intencji segregacja okazuje się nieskuteczna. Karton z tłustymi plamami, a także cienki papier, który często znajduje się wewnątrz pudełka i styka się bezpośrednio z pizzą, powinny wylądować w czarnym pojemniku na odpady zmieszane. Jeśli wrzucisz je do makulatury, ryzykujesz nie tylko zmarnowanie własnego wysiłku, ale też wysiłku wszystkich sąsiadów czy mieszkańców osiedla, którzy segregują odpady poprawnie.
Warto też pamiętać, że nie chodzi tylko o plamy tłuszczu. Często w kartonie zostają resztki sera, kawałki ciasta czy sosu pomidorowego – wszystko to dyskwalifikuje opakowanie jako materiał do recyklingu. Dlatego najrozsądniej jest traktować takie pudełko jak odpad zmieszany i wyrzucać je do czarnego kosza. Dzięki temu nie tylko dbasz o środowisko, ale też unikasz realnego problemu, jakim jest zanieczyszczenie surowców wtórnych, które mogłyby zostać ponownie wykorzystane.
