Jeszcze kilka dekad temu było na ustach wielu rodziców. Kojarzyło się z tradycją, siłą i polskością. Dziś imię Leszek coraz rzadziej pojawia się wśród nowo narodzonych dzieci. W pierwszej połowie 2025 roku wybrano je zaledwie trzykrotnie. Skąd taki spadek popularności i dlaczego to imię – chociaż wciąż nosi je ponad 110 tysięcy mężczyzn – powoli znika z rejestrów?
Skąd wzięło się imię Leszek?
Leszek to jedno z najstarszych znanych polskich imion. Jego źródła sięgają aż do czasów kronikarza Galla Anonima, który w swojej „Kronice polskiej” z 1113 roku wymienia Lestka – wnuka legendarnego Piasta i przodka Mieszka I. Imię to zaczęło funkcjonować w formie Leszek w XII wieku, a jego nosicielami byli m.in. książęta piastowscy. Jednym z pierwszych był Leszek Bolesławowic, syn Bolesława Krzywoustego.
Zobacz także:
W kolejnych wiekach imię zyskało charakter bardziej powszechny – szczególnie od XIX wieku. W PRL-u było jednym z bardziej rozpoznawalnych imion męskich. I co ważne – wbrew obiegowej opinii – Leszek to samodzielne imię, a nie zdrobnienie od Lecha. Mimo tak mocnego historycznego fundamentu współcześnie przestaje być wybierane przez młodych rodziców.
Trzy razy w pół roku. Leszek znika z metryk
Choć w całej Polsce imię Leszek wciąż nosi 110 626 mężczyzn, statystyki z 2025 roku nie pozostawiają złudzeń – jego popularność gwałtownie spada. W pierwszej połowie roku pojawiło się tylko trzy razy w dokumentach rejestrujących noworodki. Trudno nie zauważyć, że dla wielu młodych osób imię to brzmi „staromodnie”, a więc nie wpisuje się w aktualne trendy nadawania imion, które preferują krótkie, nowoczesne brzmienia – często inspirowane popkulturą, językiem angielskim albo powrotem do innych staropolskich imion, ale o bardziej „uniwersalnym” brzmieniu (np. Jan czy Leon).
Leszek, mimo szlachetnej historii, nie przebił się do świadomości nowych pokoleń jako „modna klasyka”. Możliwe też, że jego silne skojarzenia z pokoleniem dziadków i pradziadków sprawiają, że traktowany jest jako „zbyt dojrzały” dla niemowlęcia.
Co sprawia, że imiona odchodzą w cień?
Na przestrzeni lat gusta w wyborze imion zmieniają się dynamicznie. Czynniki kulturowe, medialne, ale i społeczne mają ogromne znaczenie. Imię Leszek – mimo swojej trwałości i długowieczności – nie dostało drugiego życia, tak jak np. imiona z podobnych czasów, które dzięki popkulturze czy znanym osobom wróciły do łask. Nie pojawia się w serialach, nie noszą go współcześni celebryci, nie przebija się też do rankingu „oryginalnych, ale stylowych” propozycji dla dzieci.
A przecież często to właśnie potrzeba wyjątkowości decyduje dziś o wyborze imienia. Paradoksalnie, imię Leszek – dziś bardzo rzadkie u dzieci – mogłoby wpisywać się w ten trend, gdyby tylko zmieniło się jego społeczne postrzeganie. Na razie jednak noszą je głównie osoby urodzone przed laty, a metryki z 2025 roku jasno pokazują: przez długi czas prawdopodobnie nie wróci do łask. Choć nadal obecne w polskiej kulturze, powoli znika.









