W związku z nadchodzącym Bożym Narodzeniem, wiele osób decyduje się na zakup świątecznych prezentów już pod koniec listopada. Dzieje się tak ze względu na spore promocje wynikające z Black Friday. Wiele okazji znajduje się między innymi w internecie, a Polacy nie wahają się zamawiać za pośrednictwem firm kurierskich. Jest to w końcu ogromna wygoda, bo zakupy najczęściej przyjeżdżają aż pod same drzwi. Jak się jednak okazuje, wiąże się to także z dużym niebezpieczeństwem. Policja już teraz informuje o pierwszych przypadkach dziwnych paczek pojawiających się u Polaków. Sprawdź, na co uważać, by nie stracić pieniędzy.

Polacy otrzymują dziwne paczki przed świętami

Zakupy przez internet to niezwykłe udogodnienie, z którego obecnie korzysta miliony Polaków. Możliwość ta nie obeszła się jednak bez potencjalnych zagrożeń. Mowa przede wszystkim o różnego rodzaju oszustwach, które policjanci odnotowują zwłaszcza w tym gorącym, przedświątecznym okresie. Jedną ze znanych i stosowanych od lat metod jest ta związana z paczkami za pobraniem. Okazuje się, że oszuści wykorzystują przypadkowe adresy i wysyłają tam przesyłki pobraniowe o wysokich kwotach, licząc, że odbiorca za nie zapłaci. O takich zdarzeniach informują między innymi policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Chodzieży.

Zobacz także:

Sprawcy wysyłają przesyłki na przypadkowe adresy, licząc na to, że odbiorca-przekonany, że to część jego zamówień lub innego z domowników – zapłaci za paczkę bez weryfikacji jej pochodzenia - informuje Komenda Powiatowa Policji w Chodzieży.

Najnowsze przypadki oszustwa „na paczkę”

Policjanci informują, że przypadki oszustwa „na paczkę” zdarzają się każdego roku. Pierwsze ofiary pojawiły się już w listopadzie br. Jedną z nich jest między innymi 61-letnia kobieta z Chodzieży, która kilka dni temu poinformowała funkcjonariuszy, że dostała przesyłkę pobraniową, za którą należało zapłacić dokładnie 199 zł. Kobieta odebrała zamówienie z myślą, że jest to jedna z paczek jej domowników. Po otwarciu kartonu okazało się, że przesyłka zawierała przedmiot, którego nikt w jej domu nie zamawiał. Po dokładnym sprawdzeniu danych nadawcy w internecie zorientowała się, że została oszukana.

61-letnia kobieta poinformowała policjantów, że do jej miejsca zamieszkania przyjechał kurier z przesyłką pobraniową, za którą należało uiścić opłatę w wysokości 199 złotych. Kurier przekazał paczkę, a kobieta przekonana, że to jedna z oczekiwanych przesyłek - zapłaciła za nią. Po otwarciu okazało się, że paczka zawierała nieodpowiadający uiszczonej kwocie towar, którego nie zamawiała (...) - informuje KPP w Chodzieży

Przypadek 61-latki z Chodzieży nie jest jedyny. Ofiarą oszustwa stał się także 39-letni mężczyzna z miejscowości Kościan. Poinformował policjantów, że do jego domu przyjechał kurier z paczką pobraniową, która została zaadresowana na jego kilkunastoletniego syna. Aby odebrać przesyłkę, 39-latek musiał zapłacić dokładnie 238 zł. Po otwarciu okazało się, że w środku znajdował się zeszyt z rysikiem, którego nikt nie zamawiał.

Jak się okazało, przesyłka nie byłą zamawiana przez żadnego z domowników, a w środku paczki znajdował się brudnopis z rysikiem, których wartość całkowicie nie odpowiadała wartości zapłaconej kwoty - pisze także KPP w Kościanie.

Jak nie dać się oszukać?

Policjanci na terenie całego kraju apelują do Polaków korzystających z zakupów internetowych i nie tylko, by zachowali szczególną czujność i zawsze:

  • weryfikowali nadawców, przez których zostało wysłane zamówienie,
  • upewniali się, czy paczka faktycznie została zamówiona przez domowników,
  • w razie wątpliwości nie przyjmowali podejrzanych paczek.

Nigdy nie odbierajmy paczek, których nie zamawialiśmy. Zachowajmy czujność i pamiętajmy, że odbierając płatną przesyłkę w kogoś imieniu, zawsze należy skontaktować się z taką osobą i potwierdzić czy spodziewa się paczki. Jeżeli nie mamy pewności, nic nie odbierajmy, a tym bardziej nie podpisujmy. W momencie wizyty kuriera z paczką za pobraniem, warto zapytać, kto jest jej nadawcą. w razie wątpliwości masz prawo odmówić przyjęcia takiej paczki - apeluje KPP w Kościanie.