Pamiątki z czasów PRL-u wracają do łask i coraz częściej pojawiają się nie tylko na aukcjach kolekcjonerskich, ale też w domach jako element wystroju wnętrz. Jednym z przykładów może być porcelanowa figurka z polskiej wytwórni , która dziś osiąga zawrotną cenę niemal 7 tys. zł. To kwota, za którą bez trudu da się zarezerwować tygodniowe wakacje all inclusive w ekskluzywnym kurorcie. Skąd tak duże zainteresowanie przedmiotami, które przez lata kurzyły się na regałach? I jakie inne artefakty z czasów PRL-u są dziś w cenie?

Dlaczego pamiątki z PRL-u zyskują na popularności?

Moda na PRL wraca w nowej odsłonie. Przedmioty codziennego użytku z drugiej połowy XX wieku stały się obiektem pożądania nie tylko dla kolekcjonerów, ale też dla osób poszukujących oryginalnych dodatków z charakterem. Styl retro coraz częściej pojawia się w nowoczesnych wnętrzach, a porcelanowe figurki, lampy, meble i plakaty sprzed lat zyskują nowe życie. Wiele z tych przedmiotów jest dziś trudno dostępnych w dobrym stanie, co wpływa na ich wartość kolekcjonerską. Autentyczność, nostalgia i unikatowy design sprawiają, że PRL-owskie przedmioty są dziś czymś więcej niż tylko reliktem przeszłości.

Zobacz także:

Figurka z PRL-u warta prawie 7 tys. zł

Przykładem rosnącej wartości dawnych wyrobów jest figurka „Kobieta z ażurem” z wytwórni Wawel, która została wystawiona na sprzedaż na popularnej platformie sprzedażowej. Ten porcelanowy przedmiot został wykonany w latach 60. XX wieku i zachował się w bardzo dobrym stanie.

Sygnowany numerem 1-455 N, nie posiada żadnych uszkodzeń, pęknięć ani rys. To w pełni oryginalny wyrób kolekcjonerski, który na jednej z aukcji osiągnął cenę 6 999 zł. Taka kwota wystarczyłaby na tygodniowy wyjazd all inclusive do Grecji, Turcji albo Hiszpanii.

Jakie inne pamiątki z PRL-u są w cenie w 2025 roku?

Obok porcelanowych figurek dużym zainteresowaniem cieszą się również meble z epoki PRL-u, szczególnie fotele Chierowskiego, krzesła typu „patyczak” czy regały na wysoki połysk. W cenie są też plakaty filmowe z lat 60. i 70., lampy biurkowe typu „koziołek” oraz szkło z hut takich jak Ząbkowice czy Tarnowiec.

Wartość tych przedmiotów rośnie zwłaszcza wtedy, gdy są w oryginalnym stanie i pochodzą od uznanych projektantów. Co ciekawe, coraz popularniejszym elementem dekoracyjnym i kolekcjonerskim stają się również stare radioodbiorniki, gramofony i maszyny do pisania. Kolekcjonerzy są skłonni zapłacić za nie naprawdę kosmiczne sumy.