Mały balkon to wyzwanie, ale też pretekst do kreatywności. I właśnie tutaj wkracza FELSTED – niepozorna, ale niezwykle funkcjonalna bambusowa ławka. Rozmiary idealne: 88 cm szerokości, 45 cm wysokości i zaledwie 32 cm głębokości. Do tego waga tylko 6 kg i nośność aż 220 kg! To gadżet, który nie tylko wygląda dobrze, ale naprawdę robi robotę.

Trzy funkcje w jednym – ławeczka, stolik i podest na pelargonie

Choć w nazwie jest tylko „ławka”, FELSTED potrafi więcej. Siedzisko może służyć jako mały stolik kawowy, jeśli akurat nikt nie zasiada. Wystarczy dorzucić poduszkę, by zamieniła się w wygodne miejsce do relaksu z książką. To również świetne miejsce na wyeksponowanie pelargonii, surfinii czy petunii. Taki mebel 3w1 to prawdziwy skarb na mikromały balkon.

Zobacz także:

Dlaczego bambus? Bo to materiał, który łączy estetykę z trwałością. Naturalny kolor pasuje niemal do każdego stylu – od boho, przez japandi, aż po klasyczny minimalizm. A przy tym to materiał przyjazny środowisku. Ponadto ławeczka z Jysk jest zaprojektowana z myślą o samodzielnym montażu, który nie wymaga specjalnych narzędzi ani cierpliwości buddyjskiego mnicha. Po złożeniu ławka jest stabilna, solidna i – co ważne – nie sprawia wrażenia mebla „na jeden sezon”.

fot. jysk.pl

Ławeczka z Jysk nie zagraca i pasuje na mały balkon

Mikrobalkony to zmora każdego, kto marzy o własnej strefie chilloutu. Tu liczy się każdy centymetr. I właśnie dlatego rozmiary ławeczki z Jysk robią wrażenie – szerokość 88 cm pozwala wygodnie usiąść, ale nie zabiera całej przestrzeni. Głębokość 32 cm oznacza, że bez problemu da się przejść obok, nawet gdy balkon to wąski pas pod oknem.

Nie chodzi tylko o funkcjonalność. Ławeczka na balkon z Jysk wygląda po prostu pięknie. Naturalny bambus dodaje ciepła, a prosty design sprawia, że łatwo wkomponować ją w każdą aranżację. Sąsiadki z pewnością nie przejdą obok niej obojętnie – zwłaszcza gdy pojawi się na balkonie z dekoracyjną poduszką i filiżanką kawy na blacie.

Bambusowe cudo dorwiesz na promocji. Ławeczka 3w1 to hit na lato

Rabat z 299 zł na 115 zł to nie promocja, to okazja. Szczególnie że jeszcze 30 dni wcześniej ławka była wyceniona na 175 zł. Takie przeceny nie zdarzają się codziennie, a meble balkonowe w sezonie potrafią być droższe niż pełnowymiarowa kanapa. Jeśli od dawna chodzi po głowie zmiana aranżacji balkonu, lepszej okazji w tym sezonie po prostu nie będzie.

Jeśli marzy się poranna kawa w słońcu, miejsce na zioła albo po prostu przestrzeń, która daje chwilę oddechu – ławeczka z Jysk może być początkiem balkonowej rewolucji. Mała rzecz, a tyle zmienia. A skoro teraz kosztuje tylko 115 zł, to aż szkoda nie skorzystać.