W Polsce funkcjonuje już wiele programów wsparcia, jak choćby 800 Plus, jednak nowa inicjatywa może okazać się przełomowa. Zakłada ona, że matki wychowujące dzieci otrzymają nie tylko comiesięczne świadczenia, ale także wyższą emeryturę – nawet o 600 zł za każde dziecko. To rozwiązanie ma chronić kobiety, które poświęciły życie rodzinie, przed problemami finansowymi w późniejszych latach.
Emerytura wyższa o 600 zł dla matek wychowujących dzieci
Proponowany bonus emerytalny zakłada jasny przelicznik – 600 zł więcej do emerytury za każde wychowane dziecko. To oznacza, że matka jedynaka mogłaby liczyć na świadczenie wyższe o 600 zł miesięcznie, przy dwójce dzieci byłoby to już 1200 zł, a przy trójce – nawet 1800 zł. Dla wielu kobiet, które zrezygnowały z aktywności zawodowej, aby poświęcić się rodzinie, taka emerytura byłaby realnym zabezpieczeniem na starość.
Zobacz także:
Autorzy projektu podkreślają, że obecnie wiele matek po latach poświęcenia rodzinie pozostaje bez prawa do jakiejkolwiek emerytury lub z bardzo niskim świadczeniem. Przykładem może być historia kobiety, której emerytura wynosi 0 zł, podczas gdy jej mąż otrzymuje 3300 zł – kwotę zbyt niską, by pokryć potrzeby całego gospodarstwa domowego. Wprowadzenie dodatkowych 600 zł za dziecko miałoby zapobiegać takim dramatycznym sytuacjom.
Nowe świadczenia dla matek a emerytura w przyszłości
Projekt przewiduje również comiesięczne wsparcie finansowe uzależnione od liczby wychowywanych dzieci. Matka jednego dziecka miałaby otrzymywać 2333 zł, czyli połowę minimalnego wynagrodzenia. W przypadku dwójki dzieci świadczenie wzrastałoby do 4666 zł, a przy trójce aż do 6999 zł. Tak wysokie kwoty mają zapewnić rodzinom bezpieczeństwo finansowe i ułatwić codzienne życie, szczególnie w obliczu rosnących kosztów utrzymania.
Kluczowym warunkiem otrzymania tego wsparcia jest brak aktywności zawodowej matki w okresie wychowywania dzieci. To właśnie kobiety, które zrezygnowały z pracy zawodowej, aby w pełni poświęcić się rodzinie, miałyby być głównymi beneficjentkami programu. W praktyce oznaczałoby to, że ich poświęcenie nie kończyłoby się później finansową pustką, lecz gwarancją stabilnej emerytury i dodatkowych świadczeń.
