Zbieranie kurek to czysta przyjemność, ale przygotowanie ich do smażenia czy duszenia potrafi zepsuć cały urok. Te grzyby, choć niezwykle aromatyczne, słyną z tego, że kryją w sobie mnóstwo piasku i leśnych okruszków. Wystarczy jednak znać jeden prosty trik, żeby zamiast długiego skrobania i płukania mieć czyste kurki w kilka minut. Nie potrzeba do tego żadnych specjalnych akcesoriów, wystarczy miska, mąka i zimna woda.

Dlaczego kurki najlepiej czyścić mąką?

Kurki mają charakterystyczne, karbowane kapelusze i delikatne blaszkowate wnętrze, w których łatwo zatrzymują się ziarenka piasku, igliwie i inne drobne zanieczyszczenia. Klasyczne płukanie pod bieżącą wodą nie daje dobrego efektu, bo brud osadza się głębiej, a do tego woda wypłukuje część aromatu grzybów. Trik z mąką działa jak naturalna szczotka – mąka oblepia wszystkie zakamarki kurek i przyciąga do siebie drobne zanieczyszczenia. Dzięki temu cały piasek zamiast w patelni ląduje na dnie miski, a kurki pozostają czyste i pachnące.

Zobacz także:

Jak krok po kroku wyczyścić kurki?

Na początek wystarczy przygotować dużą miskę i wsypać do niej świeżo zebrane kurki. Do grzybów dodaje się jedną łyżkę mąki – to wystarczy, żeby dokładnie oblepiła ich powierzchnię. Kolejny krok to delikatne zamieszanie zawartości miski, tak aby mąka dotarła do wszystkich zakamarków. Potem wystarczy zalać całość chłodną wodą i ręką lekko przepłukać grzyby w tym „mącznym roztworze”. Już po chwili widać, jak na dnie osadza się piasek, igliwie i resztki leśnego brudu.

Kurki warto przepłukać w ten sposób kilka razy – każdorazowo zmieniając wodę – aż woda będzie zupełnie czysta. Gdy grzyby nie mają już żadnych zanieczyszczeń, należy przełożyć je na ręcznik papierowy i pozostawić na chwilę, by odciekły i wyschły. Dzięki temu kurki zachowują swój naturalny aromat i nie tracą konsystencji.

Jak przechowywać czyste kurki?

Po dokładnym oczyszczeniu najlepiej od razu wykorzystać kurki w kuchni, bo to grzyby bardzo delikatne. Jeśli jednak mają poczekać, można je przechować w lodówce – w papierowej torebce albo w pudełku wyłożonym ręcznikiem papierowym, który wchłonie nadmiar wilgoci. Tak zabezpieczone zachowają świeżość nawet przez kilka dni.

Kurki świetnie nadają się też do mrożenia – wystarczy je najpierw poddusić na patelni, by pozbyć się nadmiaru wody, a dopiero potem przełożyć do woreczków i zamrozić. Dzięki temu zimą można sięgnąć po własnoręcznie zebrane i przygotowane kurki, które wciąż będą pachniały lasem.