Polski system segregacji dzieli odpady na pięć kolorowych pojemników. Choć początkowo wydaje się proste segregowanie śmieci na działy, to wcale takie nie jest. Jest sporo produktów, które stwarzają wątpliwości co do wyboru śmietnika. Wszystko wyjaśniamy, a przede wszystkim: gdzie wyrzucić ulotki reklamowe.
System segregacji odpadów w Polsce
System segregacji odpadów w Polsce opiera się na zasadzie podziału na pięć podstawowych frakcji, oznaczonych kolorami kontenerów. Taki sposób ma ułatwić recykling i odzyskiwanie surowców. Podział ten wygląda następująco: niebieski na papier, żółty na metale i tworzywa sztuczne (czyli plastik), zielony na szkło oraz brązowy na bioodpady (czyli odpady organiczne).
Zobacz także:
Dodatkowo, odpady zmieszane, takie które nie pasują do żadnej z powyższych kategorii trafiają do kontenerów w kolorze czarnym. Ważne jest, żeby przed wrzuceniem do odpowiedniego pojemnika, odpady były opróżnione i w miarę możliwości oczyszczone. Jest to istotne, ponieważ znacząco zwiększa to możliwość ich przetworzenia. Samorządy gminne mogą wprowadzać modyfikacje w tym systemie, dlatego zawsze warto sprawdzić dokładne wytyczne obowiązujące w danej gminie.
Gdzie wyrzucić ulotki i gazetki reklamowe?
Zdecydowana większość ulotek, broszur, katalogów oraz gazetek reklamowych drukowanych na zwykłym papierze powinna trafić do pojemnika niebieskiego na papier. Jednakże, zachowaj szczególną ostrożność w przypadku materiałów, które z pozoru wyglądają na papierowe, ale są zabezpieczone dodatkowymi warstwami.
Jeśli ulotka lub czasopismo jest wykonane z grubego, śliskiego, laminowanego papieru, należy je wyrzucić do kontenera na odpady zmieszane (czarny). Wszystko dlatego, że taka mieszanka materiałów jest trudna do przetworzenia w procesie recyklingu papieru. Co ważne, wszelkie plastikowe opakowania na gazetki zawsze muszą trafić do pojemnika żółtego na metale i tworzywa sztuczne. To niezależnie od tego, co było w środku.
Inne produkty, które „wyglądają” na papier, ale nim nie są
W procesie segregacji wiele produktów wprowadza w błąd. Choć wizualnie wydają się być wykonane z papieru, w rzeczywistości są miksem lub zostały skażone w sposób uniemożliwiający recykling w niebieskim pojemniku. Najbardziej typowym przykładem są kartony po mleku i napojach. Choć zawierają papier, są to odpady wielomateriałowe i powinny trafić do kontenera żółtego - tego na metale i tworzywa sztuczne.
Podobnie sprawa wygląda z papierem termicznym jak np. paragony, oraz papierem woskowanym do pieczenia. One ze względu na swój skład nie nadają się do recyklingu i muszą lądować w pojemniku czarnym. Do czarnego kosza wrzucamy również zatłuszczony papier, np. opakowania po maśle czy pizzę, ponieważ tłuszcz i resztki jedzenia skażają całą partię makulatury.
