Zanim zabierzesz się za przeciery czy sałatki z pomidorów, nie zapomnij, że możesz je zrobić na nieco inną modłę. Małosolne pomidory, przygotowane zupełnie jak ogórki, robią się przyjemnie chrupiące, nabierają słonego smaku i tym samym stają się doskonałym dodatkiem do... wszystkiego. Kanapki, sałatki, coś świeżego do obiadu — uwierz, że po skosztowaniu doskonale będziesz wiedzieć, jak się nimi zająć. Ale uwaga — można się zakochać od pierwszego kęsa.

Pomidory w słoikach. Jak zachować ich smak na zimę?

Tomasz Strzelczyk, kucharz i bloger, założyciel kulinarnego portalu oddaszfartucha.pl i uczestnik czwartej edycji programu „Masterchef Polska”, proponuje przepis na pomidory małosolne. Dla wielu to nowość — małosolne to z reguły ogórki, pomidory z kolei najczęściej przerabiamy na sałatki, sosy czy przeciery. Niemniej ta wariacja zdobyła gigantyczna popularność — na samym YouTubie, gdzie Tomasz Strzelczyk udostępnił przepis, nie brakuje pochwał w komentarzach.

Zobacz także:

Najlepsze będą pomidory lima lub mniejsze okazy na gałązce. Niektórych może zdziwić ilość soli, jaką do zalewy dodaje Tomek Strzelczyk. Warto jednak dodać, że po pierwsze — pomidory w takiej zalewie spędzą maksymalnie trzy dobry. Po drugie nazwa „małosolne”, choć sugerująca, że wzięła się od niewielkiej ilości soli, oznacza, że pomidory w zalewie spędzają mało czasu. 

Pomidory małosolne są smaczniejsze niż ogórki; fot. doorsza/Adobe Stock

Małosolne pomidory Tomasza Strzelczyka. Przepis

Przepis Tomasza Strzelczyka na pomidory małosolne jest banalnie prosty. Poza absolutnymi klasykami, a więc koprem czy czosnkiem, w przepisie znajdziemy również liście chrzanu, winogron lub porzeczki, wiśni oraz... wodę gazowaną. Liście do kiszenia można dostać w dobrze zaopatrzonych delikatesach, sklepach internetowych, warto również szukać na lokalnych targowiskach. Czy można z nich zrezygnować? Można, ale to one odpowiadają za chrupkość owoców, dodają smaku, a także zapobiegają psuciu się przetworów.

Poniższe proporcje zostały wyliczone na 1 kg pomidorów. 

Składniki:

  • 1 kg małych pomidorów,
  • duży kwiat kopru,
  • 1 mały liść winogrona lub porzeczki,
  • 1 mały liść wiśni,
  • 1 mały liść chrzanu,
  • niewielki kawałek chrzanu,
  • 5 ząbków czosnku,
  • 1 łyżeczka pieprzu w ziarnach,
  • 1 czubata łyżka soli kamiennej niejodowanej na 500 ml wody gazowanej.

Przygotowanie:

  1. Pomidory dokładnie umyj,  a następnie osusz.
  2. Tak przygotowane pomidory ponakłuwaj wykałaczką — jak najdelikatniej.
  3. Następnie obierz i lekko zgnieć ząbki czosnku, by uwolniły swój smak i aromat w zalewie.
  4. Korzeń chrzanu obierz i pokrój na mniejsze kawałki, np. plasterki.
  5. Przygotuj duży, wyparzony i osuszony słoik. Zadbaj również o zakrętkę — powinna być dobrze dopasowana, bez uszkodzeń, wyparzona i sucha.
  6. Do słoika włóż czosnek i chrzan, wsyp pieprz w ziarnach. Włóż po kawałku każdego liścia.
  7. Następnie zacznij wkładać pomidory — ciasno, ale tak, by nie były zmiażdżone. Pomiędzy pomidory staraj się wkładać kolejne kawałki liści oraz kwiat kopru. Na górze połóż liść winogrona.
  8. Przygotuj zalewę — wodę gazowaną wymieszaj z wodą we wskazanej wyżej proporcji. Wody przygotuj tyle, by zakryła całkowicie zawartość słoika.
  9. Wlej zalewę do słoika i przykryj zakrętka — nie zakręcaj słoja dokładnie.
  10. Odstaw tak przygotowane pomidory w temperaturze pokojowej na 24 godziny.
  11. Najlepiej powinny smakować po trzech dniach, niemniej to już kwestia gustu.