Zapach wilgotnej ściółki i chłodek w powietrzu to idealne warunki do grzybobrania. W tym roku pogoda szczególnie dopisała, a w lasach roi się od grzybów. Gdziekolwiek się nie ruszysz, możesz spotkać grzybiarzy, którzy z uśmiechem na twarzy i pełnymi koszami idą w poszukiwaniu kolejnych zdobyczy. Sezon w pełni, a najlepsze grzybowe eldorado dopiero przed nami.
Jak wcześniej zostało wspomniane, w tym roku sezon zaczął się wyjątkowo wcześnie i wszystko wskazuje na to, że będzie obfity. Już od lipca i teraz w sierpniu lasy tętnią życiem, przyciągając rzesze grzybiarzy. To wszystko zasługa pogody. Liczne opady deszczu i duża wilgotność powietrza stworzyły wręcz idealne warunki dla rozwoju grzybni i zarodków, co przekłada się na prawdziwe zatrzęsienie grzybów.
Zobacz także:
Grzybowe eldorado na Dolnym Śląsku. Które miejscówki wybrać?
Dolny Śląsk to jeden z najlepszych regionów Polski na grzybobranie. Bujny krajobraz i lasy sprawiają, że łatwo tu o wysyp grzybów. Ponadto sezon na Dolnym Śląsku trwa zaskakująco długo. W tym roku pierwsze grzyby pojawiły się już w czerwcu, a lipiec i sierpień przyniosły kolejne wysypy. Intensywne deszcze i wysoka wilgotność sprzyjają grzybni, co owocuje wyjątkowo udanym sezonem.
W mediach społecznościowych grzybiarze z Dolnego Śląska regularnie chwalą się pełnymi koszami, w których królują borowiki, podgrzybki i kurki, a czasem nawet czubajki kanie. Pamiętaj jednak, że obok jadalnych grzybów pojawia się też wiele trujących. Zawsze zbieraj tylko te grzyby, których jesteś absolutnie pewien. Jeśli szukasz sprawdzonych miejscówek na Dolnym Śląsku, możesz udać się w kilka miejsc, które słyną z obfitych zbiorów:
- Góry Sowie i Góry Bardzkie. Idealne dla miłośników prawdziwków, borowików sosnowych i kurek. Mieszane lasy iglaste i liściaste to świetne środowisko dla grzybów.
- Rudawy Janowickie. Oprócz Kolorowych Jeziorek, znajdziesz tam bory sosnowe pełne borowików szlachetnych, podgrzybków, koźlarzy i maślaków.
- Okolice Wrocławia. Koniecznie: Las Mokrzański, Las Ratyński i Las Pilczycki. To ulubione miejsca wrocławskich grzybiarzy. Rzadko wracają stamtąd z pustym koszykiem.
- Kotlina Kłodzka. Malownicza dolina, gdzie łatwo możesz trafić na borowika szlachetnego czy podgrzybka brunatnego.
- Bory Dolnośląskie. Zwłaszcza te w rejonie granicy z województwem lubuskim, to kolejny pewniak na udane grzybobranie.
Gdzie na grzyby 2025? Tutaj można spodziewać się wysypu grzybów
Oprócz Dolnego Śląska na udane grzybobranie warto wybrać się w inne regiony Polski, gdzie również odnotowywane są obfite zbiory. Na podstawie informacji od grzybiarzy, którzy dzielą się swoimi obserwacjami w portalu grzyby.pl, wywnioskować można, że:
- W tym sezonie grzyby obrodziły między innymi w lasach w okolicach Torunia, Lublina, Kraśnika i Gostynina.
- Duży wysyp można zaobserwować także w okolicach Białegostoku oraz w lasach położonych niedaleko Elbląga i Gdańska.
- Szczególnie obfitych zbiorów mogą spodziewać się również grzybiarze z południa Polski. Lasy na południe od Krakowa oraz te między Krakowem a Tarnowem obfitują w dorodne okazy, nie sposób nie wspomnieć o gęsto uścielanej grzybami ściółce w okolicach Nowego Sącza.
- Wysypem grzybów chwalą się również mieszkańcy województwa świętokrzyskiego. Szczególnie polecane są lasy na północ od Kielc i jeszcze wyżej, już w województwie mazowieckim, w okolicach Radomia.