Nie ma piękniejszej dekoracji świątecznego stołu niż okazała gwiazda betlejemska w eleganckiej osłonce. Żywa roślina zawsze prezentuje się lepiej niż sztuczne stroiki czy wieńce, oczywiście pod warunkiem, że jest zadbana i obficie kwitnie. Aby tak się stało, trzeba pamiętać o dwóch ważnych działaniach. Jedno z nich wykonacie od razu po zakupie i zupełnie bez kosztów, a do drugiego wystarczy popularny produkt, który większość z nas ma w kuchennej szafce.
Dlaczego gwiazda betlejemska marnieje?
W okresie przedświątecznym gwiazdy betlejemskie pojawiają się w niemal każdym markecie, a my chętnie zabieramy je do domów. Niestety, często zanim nadejdzie Wigilia, roślina wygląda coraz gorzej i zamiast stać się ozdobą stołu, ląduje gdzieś na uboczu. Co sprawia, że roślina, która w sklepie prezentowała się tak pięknie, nagle traci formę w naszych domach? Przyczyna jest zaskakująco prosta, choć wiele osób w ogóle o niej nie pamięta. Największym problemem są nagłe skoki temperatury: od momentu wyniesienia jej z ciepłego sklepu, aż po wejście do naszego mieszkania.
Zobacz także:
Dodatkowo gwiazdy betlejemskie są często sprzedawane owinięte w folię, a my tuż po przyjściu do domu od razu to opakowanie zdejmujemy. To błąd. Roślina potrzebuje chwili, by stopniowo przyzwyczaić się do innego otoczenia. Najlepiej najpierw odciąć tylko górną część folii, pozostawiając tę wokół doniczki na trochę dłużej. Dopiero później można ją zdjąć i ustawić roślinę w docelowym miejscu. Dbanie o te podstawowe kwestie już na starcie znacznie zwiększa szanse, że gwiazda betlejemska będzie się u was pięknie trzymać.
Czego potrzebuje gwiazda betlejemska?
Kiedy roślina przystosuje się już do nowych warunków i temperatury, można przełożyć ją do dekoracyjnej osłonki i ustawić tam, gdzie ma stać na co dzień. To jednak dopiero początek troski o jej dobrą kondycję. Gwiazda betlejemska lubi jasne stanowisko, ale nie toleruje bezpośredniego słońca. Równie istotna jest odpowiednia wilgotność, zarówno ziemi, jak i otoczenia. Postarajcie się więc, aby powietrze w domu nie było zbyt suche.
Najprostszy sposób to, uwaga, częściej rozwieszać w pomieszczeniu wilgotne pranie, co zdecydowanie poprawi mikroklimat. Przed świętami chyba nie będzie z tym problemu, prawda?
Jednocześnie pamiętajcie, że z podlewaniem również łatwo przesadzić. Ta roślina nie znosi nadmiaru wody, a częstym skutkiem przelania jest pojawienie się pleśni na podłożu. Na szczęście i temu można łatwo zapobiec. Wystarczy drobny zabieg, który ochroni gwiazdę betlejemską nie tylko przed pleśnią i chorobami grzybowymi, ale także przed niechcianymi szkodnikami.
Kuchenny ratunek dla gwiazdy betlejemskiej
Aby zabezpieczyć roślinę przed pleśnią i grzybami, wystarczy posypać ziemię w doniczce odrobiną mielonego cynamonu. To wyjątkowo prosty, naturalny i skuteczny sposób na ochronę podłoża. Popularna korzenna przyprawa nie tylko pięknie pachnie, ale ma również silne właściwości antybakteryjne i grzybobójcze. Co więcej, cynamon działa odstraszająco na wiele drobnych szkodników. Dzięki czemu wasza gwiazda betlejemska będzie dodatkowo zabezpieczona przed nieproszonymi gośćmi.
