Rachunek w restauracji z ukrytą opłatą? Wiele osób z pewnością miało do czynienia z tego typu praktykami, które nadal są obecne w branży gastronomicznej (ale nie tylko). Zarzewiem dużej dyskusji na platformie Reddit — popularnym internetowym forum — okazała się dodatkowa opłata za „quiet time”. Do nietypowego zdarzenia doszło w jednej z amerykańskich restauracji. Jak relacjonował forumowicz, do jego rachunku doliczono dodatkowe 20%, ponieważ... mógł zjeść w spokoju.
Absurdalny rachunek w restauracji. Doliczono 20% opłaty za ciszę
Według relacji klienta (udostępnionej na forum internetowym Reddit) po zakończonym posiłku kelner przyniósł rachunek, na którym obok zamówionych dań i napiwku znalazła się dodatkowa opłata za „quiet time”. Kiedy mężczyzna dopytał kelnera, za co dokładnie musi dopłacić, usłyszał, że dodatkowe 20% doliczono ze względu na to, że w restauracji nie stołowało się wielu gości, wobec czego było cicho.
Zobacz także:
Według naszego szefa kiedy nie ma ruchu, to w zasadzie masz cały lokal dla siebie. To trochę jak latanie prywatnymi liniami zamiast komercyjnymi - wyjaśniał kelner.
Relacjonujący zdarzenie na Reddicie wskazał, że rzeczywiście restauracja niemalże świeciła pustkami, niemniej w jego opinii dopłacanie za ten fakt jest absurdem. Ponadto okazało się również, że klienci wspomnianej restauracji nie są wcześniej informowani o tego typu zasadach. O „quiet time” nie było mowy ani w menu, ani na tablicach informacyjnych w lokalu.
Brak transparentności i ukryte opłaty. Czarna strona gastronomii
Zaskoczony klient podkreślał na forum, że chciał po prostu skorzystać ze stolika w restauracji, ale nikt go nie uprzedził, że za jedzenie w ciszy będzie musiał dopłacić. Jego zdaniem doliczenie opłaty było nieuczciwe i naruszało jego prawa jako konsumenta. W komentarzach internauci zgodzili się, że sam pomysł „strefy ciszy” może być ciekawy, ale powinien być w pełni transparentny.
Jeśli w menu nie ma takiej informacji, klient nie może być obciążany dodatkowymi kosztami – brzmiał jeden z popularnych komentarzy pod postem na platformie Reddit.
Zgodnie z przepisami konsumenckimi w wielu krajach wszystkie dodatkowe koszty muszą być przedstawione jasno i czytelnie przed dokonaniem zamówienia. Niestety ukrywanie opłat, nawet jeśli dotyczą one specjalnych usług czy przestrzeni, to nadal częsta praktyka stosowania w branży gastronomicznej i może być uznana za wprowadzanie w błąd. Restauracje, które zdecydują się na eksperymenty w stylu „quiet time fee”, muszą pamiętać, że brak przejrzystości naraża je na ryzyko prawne i wizerunkowe.
