Kiedy dni robią się coraz krótsze, a wieczory coraz chłodniejsze, nie ma nic lepszego niż talerz gorącego krupniku. Choć przez wielu zapomniana, ta zupa to prawdziwy bohater jesieni – pożywna, rozgrzewająca i pełna smaku. Nie trzeba wielu składników, nie trzeba godzin przy garach – wystarczy dobry wywar, garść kaszy jęczmiennej, kilka warzyw i odrobina cierpliwości. A efekt? Dokładnie taki, jak pamiętam z dzieciństwa: ciepło, domowo i bardzo smacznie.

Ta zapomniana zupa to mój hit na jesień. Dlaczego warto do niej wrócić?

Krupnik to jedna z tych zup, które nie tylko sycą, ale też naprawdę rozgrzewają. Gotowany na mięsnym wywarze z dodatkiem kaszy jęczmiennej to klasyk, który często bywa niedoceniany. A szkoda, bo jego skład to gotowy przepis na zdrowy, sezonowy obiad: kasza dostarcza błonnika i węglowodanów, mięso daje białko, a warzywa – smak, kolor i witaminy.

Zobacz także:

To też zupa niezwykle tania i ekonomiczna. Wystarczy kawałek kurczaka albo żeberek, garść kaszy, marchew, pietruszka, ziemniaki i odrobina przypraw. Idealna na kilka dni – z każdym odgrzaniem smakuje jeszcze lepiej. Krupnik dobrze się też mrozi, więc spokojnie można przygotować większą porcję na zapas.

Jesienią, gdy organizm potrzebuje więcej ciepła i energii, krupnik sprawdza się jak mało co. Nie wymaga wyszukanych składników, a jego przygotowanie to czysta przyjemność – bez skomplikowanych trików czy kulinarnych kombinacji. To danie, które po prostu robi swoje i zawsze smakuje tak samo dobrze.

Przepis na pyszny, babciny krupnik. Najlepiej smakuje drugiego dnia

W mojej kuchni przepis na krupnik nie zmienił się od lat, bo nie trzeba w nim nic zmieniać. Wystarczy dobry wywar, porządna kasza i kilka podstawowych warzyw, by stworzyć coś naprawdę pysznego.

Składniki:

  • 2 litry wody
  • 1 udko z kurczaka lub 300 g żeberek
  • 3 łyżki kaszy jęczmiennej (najlepiej wiejskiej)
  • 3 ziemniaki
  • 2 marchewki
  • 1 pietruszka
  • kawałek selera
  • 1 mała cebula
  • 2 liście laurowe
  • 3 ziarenka ziela angielskiego
  • sól, pieprz do smaku
  • 1 łyżka masła (opcjonalnie)
  • natka pietruszki do podania

Sposób przygotowania:

  1. Do garnka wlej wodę, dodaj mięso, liść laurowy, ziele angielskie i szczyptę soli. Gotuj na małym ogniu około 30 minut, zbierając szumowiny.
  2. Dodaj obraną i pokrojoną marchew, pietruszkę, seler oraz cebulę (możesz ją wcześniej delikatnie przypalić na suchej patelni dla głębszego smaku).
  3. Po kolejnych 15 minutach wsyp kaszę jęczmienną i gotuj na małym ogniu, aż zmięknie.
  4. Dodaj obrane i pokrojone w kostkę ziemniaki. Gotuj do miękkości wszystkich składników – jeszcze ok. 15 minut.
  5. Dopraw do smaku solą i pieprzem. Na koniec możesz dodać łyżkę masła dla głębszego aromatu.
  6. Podawaj gorący krupnik z posiekaną natką pietruszki.

Taki krupnik to idealny przepis na obiad na kilka dni – smakuje najlepiej drugiego dnia, kiedy wszystkie smaki się „przegryzą”.