Soplówka jeżowata to jeden z najpiękniejszych i zarazem najrzadszych grzybów, jakie można znaleźć w Polsce. Jej wygląd przyciąga uwagę nawet tych, którzy na co dzień nie interesują się grzybami. Choć występuje u nas niezwykle rzadko i jest pod ścisłą ochroną, w Azji traktowana jest jak grzyb skarb – zarówno w kuchni, jak i medycynie.

Soplówka jeżowata – jak wygląda ten grzyb?

Nie da się jej pomylić z żadnym innym gatunkiem. Soplówka jeżowata przypomina puszystą lwią grzywę, opadający śnieg, delikatny biały koralowiec lub nawet mały żyrandol – zależnie od wieku i światła, w jakim akurat się znajduje. Jej owocniki mają zazwyczaj kulisty lub poduchowaty kształt i potrafią osiągać imponującą średnicę – nawet do 30 centymetrów. Pokrywające je kolce mają od 2 do 6 cm długości i z wiekiem zmieniają kolor – od białego przez kremowy, aż po żółtobrązowy. Ten wygląd sprawia, że w niektórych krajach mówi się o niej „lwie serce” albo „grzyb broda”.

Zobacz także:

Choć soplówka jeżowata jest najbardziej znana, nie jest jedyną przedstawicielką swojego rodzaju w Polsce. W lasach liściastych i iglastych można też natrafić na soplówkę bukową oraz jodłową. Soplówka bukowa ma bardziej rozłożysty kształt – z licznymi gałązkami zakończonymi miękkimi kolcami. Jej kolor również zmienia się z wiekiem, a miąższ pozostaje kruchy i biały. Soplówka jodłowa natomiast występuje najczęściej w górskich lasach iglastych i wyróżnia się bardziej kulistą formą oraz długimi igiełkami zebranymi w pęczki. Oba gatunki są objęte ochroną częściową i uznawane za rzadkość.

Soplówka jeżowata; fot. IgorCheri/Adobe Stock

Soplówka jeżowata również w Polskich lasach. Ale nie tylko

W Polsce soplówka jeżowata to grzyb pod ścisłą ochroną. Jej naturalne stanowiska są nieliczne i zanikają, dlatego znalazła się na „Czerwonej liście roślin i grzybów Polski” jako gatunek wymierający. Rośnie głównie w starych lasach liściastych – najczęściej na martwych lub zamierających pniach buków, dębów i jabłoni. Można ją dostrzec do kilku metrów nad ziemią, co czyni obserwację jeszcze trudniejszą. Zbieranie jej w naturze jest całkowicie zakazane.

Choć nie wolno zbierać soplówki jeżowatej w polskich lasach, coraz łatwiej znaleźć ją w postaci suplementów diety. Dostępna jest w formie kapsułek, proszków i ekstraktów – często jako składnik tzw. nootropów, czyli preparatów wspomagających pracę mózgu. Co ważne, soplówka jeżowata nie jest grzybem toksycznym, ale jak każdy suplement – może wchodzić w interakcje z lekami. Dlatego przed włączeniem jej do diety warto skonsultować się z lekarzem lub dietetykiem.

Soplówka jeżowata; fot. IgorCheri/Adobe Stock

W Azji ten grzyb to skarb. Za co ceni się „lwią grzywę”?

W Chinach i Japonii soplówka jeżowata to nie tylko ozdoba lasu. Grzyb ten uprawia się tam na szeroką skalę i spożywa zarówno w daniach wytrawnych, jak i w formie przetworzonej – kapsułek, proszków czy ekstraktów. To głównie ze względu na fakt, że „lwią grzywę” uznaje się za naturalny booster dla mózgu – może wspomagać pamięć, koncentrację i procesy poznawcze.

Co ciekawe, jej smak opisywany jest jako delikatny, przypominający owoce morza: kraba lub krewetki. W Europie nie jest aż tak popularna, a jej naturalne stanowiska są objęte ochroną – podobnie jak w Polsce. Mimo to legalnie można kupić preparaty zawierające wyciągi z tego grzyba, najczęściej sprowadzane z Azji.