Jesień nieodłącznie kojarzy się z wyprawami do lasu w poszukiwaniu grzybów. Dla wielu to nie tylko sposób na spędzenie czasu na świeżym powietrzu, ale też prawdziwa pasja i okazja do zapełnienia spiżarni. Jednak nawet najbardziej doświadczeni grzybiarze wiedzą, że sukces zależy od wyczucia odpowiedniego momentu. Natura rządzi się swoimi prawami, a znajomość kilku kluczowych zasad potrafi znacząco zwiększyć szanse na obfity zbiór. Kiedy zatem najlepiej ruszyć na grzyby, gdzie ich szukać i na co uważać?
Kiedy najlepiej wybrać się na grzyby?
Grzyby pojawiają się wtedy, gdy w lesie panuje odpowiednia wilgotność i temperatura. Sezon zwykle zaczyna się pod koniec sierpnia, ale prawdziwy wysyp przypada najczęściej na wrzesień i pierwszą połowę października. Aby jednak nie wracać do domu z pustym koszykiem, warto wiedzieć, kiedy szansa na znalezienie grzybów jest największa.
Zobacz także:
- Doświadczeni grzybiarze polecają odczekać co najmniej 1 lub 2 dni od większych opadów. W tym czasie grzybnia zaczyna intensywnie pracować i wypuszczać owocniki, które już po kilkudziesięciu godzinach mogą osiągnąć odpowiedni rozmiar. Najwięcej okazów pojawia się, gdy noce są ciepłe, a temperatura w dzień nie spada poniżej 15°C.
- Najbardziej wyczekiwany moment przychodzi zwykle wtedy, gdy po dłuższej suszy spadnie deszcz. Wilgoć wsiąkająca w ziemię to sygnał dla grzybni, by obudzić się do życia. Jeszcze lepiej, jeśli deszcz przychodzi po ciepłych, słonecznych dniach – wtedy proces wzrostu owocników przyspiesza.
- Kolejny znak to utrzymujące się ciepłe dni i wilgotne noce. W takich warunkach grzyby rosną błyskawicznie – czasem wystarczy kilka dni, by w lesie pojawiły się prawdziwki, podgrzybki czy koźlarze. Ważna jest też gleba: powinna być odpowiednio wilgotna, ale nie całkiem przesiąknięta wodą. Zbyt duża ilość opadów potrafi „zadusić” grzybnię.
Nie bez znaczenia są temperatury nocą. Przymrozki skutecznie potrafią zakończyć wysyp, bo niszczą delikatne owocniki.
W jakich lasach są największe szanse na znalezienie grzybów?
Nie każdy las sprzyja grzybiarzom, nawet mimo obfitych opadów. Właśnie dlatego warto wiedzieć, gdzie dokładnie się udać, by wrócić z pełnym koszem. Okazuje się, że najwięcej grzybów można znaleźć w lasach mieszanych i iglastych, szczególnie tam, gdzie rosną sosny, świerki i brzozy. Takie środowisko sprzyja rozwojowi najpopularniejszych gatunków jadalnych.
Grzyby lubią miejsca, gdzie słońce ma dostęp do ściółki, a wilgoć utrzymuje się przez dłuższy czas. Szczególnie warte sprawdzenia są skraje lasów, okolice leśnych dróg oraz miejsca porośnięte mchem i paprociami. Warto też wracać do sprawdzonych miejsc z poprzednich lat, ponieważ grzybnia potrafi przez długi czas owocować w tych samych lokalizacjach. Punkty, które rok temu przyniosły udane zbiory, mają dużą szansę, by powtórzyć ten wynik w kolejnym sezonie.
O czym należy pamiętać podczas grzybobrania?
Wyprawa na grzyby wymaga nie tylko znajomości odpowiednich miejsc, ale też ostrożności. Najważniejsza zasada to zbieranie wyłącznie tych grzybów, które są dobrze znane i nie budzą żadnych wątpliwości. W razie niepewności lepiej zostawić okaz w lesie. Pomocne mogą być aktualne atlasy grzybów lub aplikacje na smartfony, które ułatwiają ich rozpoznawanie.
Przed wyprawą warto zadbać o odpowiedni ubiór (długie spodnie, zakryte buty i nakrycie głowy). Las to miejsce, gdzie nietrudno o kontakt z kleszczami, dlatego po powrocie do domu dobrze jest dokładnie obejrzeć skórę. Przydatny będzie także naładowany telefon, by w razie utraty orientacji powiadomić bliskich o swojej lokalizacji.