Przez długi czas sądziłam, że smugi na podłodze to efekt złego detergentu, twardej wody czy „takiego rodzaju paneli”. Zmieniałam więc płyny, mopy i wiadra, ale efekt był zawsze podobny: po wyschnięciu, na podłodze zostawały nieestetyczne ślady. Dopiero gdy zaczęłam zwracać uwagę nie na to czym myję, ale jak myję, problem zniknął.
Technika ósemki: na czym polega i dlaczego nie zostawia smug?
Technika ósemki polega na zastąpieniu klasycznych ruchów „tam i z powrotem” płynnym prowadzeniem mopa po kształcie leżącej ósemki. Ten drobny detal zmienia bardzo wiele. Zamiast rozciągać zabrudzenia po całej powierzchni, mop pracuje ruchem okrężnym, który zbiera brud do środka i skutecznie go podnosi.
Zobacz także:
W praktyce oznacza to mniej wody rozprowadzanej po podłodze, rzadsze płukanie mopa i, co najważniejsze, brak smug po wyschnięciu. Przy ruchu ósemkowym włókna mopa nie są dociskane punktowo, tylko „zamiatają” powierzchnię, wyłapując kurz, piasek i drobne zabrudzenia.
To właśnie dlatego technika ósemki jest standardem w profesjonalnym sprzątaniu biur czy hoteli. Sprawdza się szczególnie dobrze na panelach, podłogach laminowanych, winylu, płytkach i gresie. Przy drewnie olejowanym wymaga jedynie ostrożności: mop powinien być ledwie wilgotny, a nie mokry.
Jak prawidłowo myć podłogi techniką ósemki krok po kroku?
Aby technika ósemki faktycznie zadziałała, kluczowa jest precyzja ruchu i odpowiednia pozycja ciała:
- Najpierw ustaw się bokiem do mytej powierzchni i trzymaj mopa pod lekkim kątem, około 30–45 stopni względem podłogi. Dzięki temu nie dociskasz go zbyt mocno i pozwalasz powierzchni mopa pracować.
- Zacznij od lewej strony, prowadząc mopa łukiem w prawo, a następnie płynnie zawróć w lewo, tworząc kształt znaku nieskończoności.
- Mop powinien poruszać się „przed tobą”, a nie bezpośrednio pod stopami. Brud naturalnie zbiera się wtedy w środku ósemki, zamiast uciekać na boki.
- Każda kolejna ósemka powinna delikatnie nachodzić na poprzednią: mniej więcej na jedną trzecią szerokości mopa. Dzięki temu nie zostawiasz suchych pasów ani nierówno umytych fragmentów.
- Na koniec wystarczy jednym długim ruchem „ściągnąć” resztki zabrudzeń w jedno miejsce i wypłukać mopa.
Myjąc podłogę warto pamiętać o kilku dodatkowych zasadach: mop musi być dobrze odciśnięty, tempo pracy spokojne i płynne. Gdy mop zaczyna być wyraźnie cięższy lub „ciągnąć brud” po podłodze, to znak, że czas na płukanie.
Pamiętaj, że technika ósemki najlepiej działa z płaskim mopem, ponieważ jego konstrukcja zapewnia pełną kontrolę nad ruchem i równomierny nacisk na całą powierzchnię czyszczącą. Szeroka, płaska głowica idealnie przylega do podłogi, dzięki czemu podczas prowadzenia mopa w kształcie ósemki brud jest skutecznie zbierany, a nie rozmazywany.
Taki mop pozwala na płynne, naprzemienne ruchy bez konieczności odrywania go od podłoża, co zmniejsza zużycie wody i ogranicza powstawanie smug. Dodatkowo technika ósemki w połączeniu z płaskim mopem ułatwia manewrowanie wokół mebli i docieranie do trudno dostępnych miejsc, a jednocześnie zapobiega szybkiemu zabrudzeniu nakładki, ponieważ zanieczyszczenia są systematycznie przesuwane i zbierane w jednym kierunku.
