Współczesna aranżacja wnętrz lubi czerpać z przeszłości, ale w zupełnie nowej odsłonie. Boazeria angielska to idealny przykład, jak historyczny detal staje się synonimem klasy i dobrego stylu, a przy tym nie wymaga generalnego remontu.
Dlaczego boazeria angielska to hit w aranżacji wnętrz?
Boazeria angielska to rodzaj lamperii sięgający od 1,3 do 2 metrów ponad podłogę zakończony dekoracyjnym gzymsem. Jej elegancki, symetryczny wygląd od lat zachwyca na Wyspach Brytyjskich i w ekskluzywnych wnętrzach. Dziś coraz chętniej sięgamy po ten element, aby dodać naszym salonom, jadalniom czy korytarzom charakteru.
Zobacz także:
Co ważne, boazeria angielska sprawia, że pomieszczenie nabiera głębi, a ściany wyglądają na bardziej dopracowane. To rozwiązanie pasuje zarówno do klasycznych, jak i nowoczesnych aranżacji. Coraz popularniejsze są gotowe panele z MDF lub lekkiego tworzywa, które imitują drewno i świetnie prezentują się po pomalowaniu.
Tak odnowisz wnętrza bez remontu. Szybki i łatwy montaż
Największa zaleta współczesnych paneli to prostota montażu. Gotowe zestawy zawierają wszystkie niezbędne elementy: panele, listwy wykończeniowe i przypodłogowe. Co więcej, pokryto je satynową powłoką, więc nie wymagają malowania. Po instalacji wyglądają perfekcyjnie.
Proces montażu jest zaskakująco prosty:
- Przygotuj ścianę, oczyszczając i gruntując jej powierzchnię.
- Przyklej listwę przypodłogową.
- Zamontuj panele i pionowe listwy od narożników.
- Dodaj listwę górną oraz ozdobny gzyms.
Cała operacja może zamknąć się w dwóch godzinach, a cena kompletu zaczyna się już od 100 zł za element. Efekt? Stylowy detal, który odmieni każdą aranżację.
Jakie efekty daje boazeria angielska we wnętrzu?
Boazeria angielska to nie tylko dekoracja. To praktyczne rozwiązanie chroniące ściany przed zabrudzeniami, szczególnie w korytarzach czy jadalniach. Doskonale komponuje się z pastelami, bielą, a nawet intensywnymi kolorami farb. Dodaje przytulności, a jednocześnie elegancji.
Specjaliści od aranżacji wnętrz zapewniają: ten trend nie wychodzi z mody. Wystarczy wybrać kolor farby kryjącej i stworzyć spójną kompozycję ze ścianami. Boazeria może podkreślać strefy w pomieszczeniu lub stanowić ozdobną ramę dla mebli i dodatków.
@brockistudio Odpowiadanie użytkownikowi @Ewelina Ariana Romek Boazeria - czy wyszła z mody? Chociaż źle się kojarzy Polakom to nigdy nie wyszła z mody, a po prostu nie była już przyposywana do tej boazerii, którą znamy z okresu PRL. #boazeria #brockistudio #architektwnętrz #stylwnętrza #projektwnetrz ♬ dźwięk oryginalny - brockistudio
Gotowe zestawy – oszczędność czasu i pieniędzy
Dziś nie musicie zamawiać boazerii u stolarza. W sklepach internetowych i stacjonarnych znajdziecie gotowe komplety, które każdy może zamontować samodzielnie. Nowoczesne materiały są lekkie, trwałe i wyglądają niezwykle elegancko. Nie wymagają dodatkowego malowania, ale jeśli marzy wam się zmiana koloru – wystarczy sięgnąć po farbę.
Efekt, jaki uzyskacie, przerasta oczekiwania. Zamiast nudnych ścian, zyskacie przestrzeń w stylu angielskich wnętrz, pełną klasy i harmonii. A to wszystko bez remontu i w krótkim czasie.
