Nie musisz biec do sklepu po drylownicę, bo pozbawienie wiśni czy czereśni pestek możliwe jest również ręcznie i to dużo łatwiejsze zadanie, niż mogłoby się wydawać. Zakup drylownicy jest nierzadko zbędny — tym bardziej że wykorzystuje się ją jedynie od czasu do czasu, a jednorazowe wydrylowanie kilograma czy dwóch owoców to czynność, którą bez problemu można wykonać babcinym patentem.

Drylowanie wiśni bez drylownicy. Potrzebna 1 rzecz

Drylownica nie zawsze jest konieczna, żeby skutecznie pozbyć się pestek z wiśni czy czereśni. Wystarczy tylko sięgnąć po jeden prosty przyrząd z pudełka po ciastkach, a owoce szybko wylądują w misce już bez pestek w środku. Chodzi o... agrafkę, która zwykle zajmuje miejsce obok innych przyrządów do szycia. Te z kolei w większości polskich domów przechowywane są w metalowym pudełku po ciastkach.

Zobacz także:

truskawki

Mieszam z wodą w proporcji 1:3 i „kąpię” w tym truskawki. Domowy trik wymiata z planszy cały brud
mucha

Muchy już nie wlatują do domu, a najlepsze rozwiązanie czekało „pod nosem”. Ten trik to mistrzostwo świata

Drylowanie wiśni czy innych owoców za pomocą agrafki wymaga minimum wprawy i nieco więcej skupienia. Proceder należy rozpocząć od upewnienia się, że agrafka jest czysta i nie posiada oznak rdzy. Zapięta agrafkę należy wbijać stroną z kółeczkiem (przeciwną do zapięcia), natomiast wbijana powinna być w owoc od strony szypułki. Następnie wystarczy wyjąć pestkę za pomocą agrafki.

Drylowanie owoców. O tych zasadach pamiętaj

Drylowanie owoców to nieskomplikowana czynność, jednakże są pewne zasady, których przestrzeganie ułatwi cały proces. Przede wszystkim wiśnie czy też czereśnie należy wymyć przed drylowaniem, nigdy po. Głównie ze względu na to, by nie wypłukać soku z owoców. Warto też pamiętać o tym, by zakładać rękawiczki i fartuch kuchenny podczas drylowania owoców — w przeciwnym razie dłonie i ubranie mogą zostać zabarwione.

Podczas drylowania owoców należy zachować ostrożność, by zbytnio nie uszkodzić owoców oraz uniknąć skaleczeń. Jeśli zastanawiasz się, czy trzeba usuwać pestki przed mrożeniem, to warto to zrobić, ale głównie ze względu na wygodę. Wtedy owoce po rozmrożeniu będą gotowe do użytku, natomiast te z pestkami będą wymagały drylowania, które negatywnie wpłynie na ich strukturę.